Trudny początek przedszkola – adaptacja.
Adaptacja to trudny i burzliwy czas. Ta burza dosięga przed wszystkim dzieci, ale też rodziców i nauczycieli. Jest czasem zmian dla wszystkich którzy są zaangażowani w tworzenie przedszkolnego życia. Dzieci muszą się przystosować do nowych warunków w jakich przyszło im funkcjonować, zapoznają się z nową organizacją dnia. Dla wielu dzieci jest to pierwszy kontakt z tak dużą grupą rówieśniczą. Oznacza zmianę dotychczasowego trybu życia – ale przede wszystkim nierozerwalnie łączy się z rozstaniem z rodzicami. Część dzieci przystosowuje się dość szybko, u innych okres adaptacji trwa bardzo długo. Przebieg procesu adaptacji zależy od ogólnego poziomu rozwoju psychoruchowego dziecka i ma charakter indywidualny. Łagodny start w środowisko przedszkolne może m.in. zapewnić opanowanie umiejętności samoobsługowych. Poziom opanowania tych umiejętności ma bowiem wpływ na poczucie bezpieczeństwa i niezależności dziecka.
Jeśli dziecko potrafi:
– samodzielnie jeść
– korzystać z toalety
– potrafi powiedzieć, jak się nazywa
– umyć ręce
– potrafi rozpoznać swoje rzeczy
– potrafi samodzielnie zdejmować i ubierać podstawowe części garderoby,
to na pewno będzie to łatwiejszy krok w samodzielność i adaptację w przedszkolu.
W nowym środowisku jakim dla dzieci jest przedszkole istnieją reguły nieznane dotąd dziecku. Ich akceptacja i przyswojenie może wywoływać negatywne reakcje u dziecka; płacz, agresję, bunt, itp. Taki stan może utrzymywać się nawet do pół roku. Wynika to z braku poczucia bezpieczeństwa i kontaktu z rodzicami czy bliskimi mu osobami. Towarzyszy temu lęk, przed nowym otoczeniem i osobami. Kiedy dziecko przychodzi po raz pierwszy do przedszkola i spotyka tam ludzi mu życzliwych to i tak nie rekompensuje mu to rozstania z najbliższymi.
Czy dziecko zaakceptuje nową rzeczywistość, w dużej mierze zależy od rodziców i ich pozytywnego nastawienia do przedszkola i nauczycieli. Gdy rodzice akceptują przedszkole, metody pracy nauczycieli, to jest szansa, że dziecko szybciej i łatwiej zaakceptuje nową sytuację, w której musi się odnaleźć. Dlatego rodzice powinni być przekonani, że to miejsce będzie aktywizować ich dziecko do wszechstronnego rozwoju. Otworzy na nowe, nieznane doświadczenia, ośmieli i zainspiruje do działania. Że dziecko zdobędzie tam wiele sprawności i umiejętności oraz nauczy się współpracy z rówieśnikami. Będzie wierzyć we własne siły oraz przygotuje się na wyzwania jakie w przyszłości postawi mu szkoła.
Kilka sugestii jak pomóc dziecku w pierwszych dniach pobytu w przedszkolu;
– pozwólmy na zabranie ze sobą przytulanki – daje ona poczucie bezpieczeństwa
– krótkie pożegnanie – skraca czas smutku i rozterki dziecku i rodzicom
– wygodny strój – pozwala poczuć się swobodnie
– na początek dobrze pozostawiać (w miarę możliwości) na krótszy czas w przedszkolu, następnie wydłużać go
– starajmy się nie okazywać dziecku naszych niepokojów związanych z pójściem do przedszkola
– w rozmowach dotyczących przedszkola trzeba podkreślać jego dobre strony
– nie zadawać pytań co było na obiad i ile zjadłeś – dziecko często nie pamięta i nie to było dla niego najważniejsze
– jeśli dziecko płacze przy rozstaniu z mamą to trzeba spróbować by odprowadzał go tata
Adaptacja to mechanizm, z którego dziecko będzie korzystać przez całe życie i wielokrotnie będziemy go przechodzić w nowych środowiskach.
To od nas, dorosłych w dużej mierze zależy, jak długo będzie on trwał. Wszyscy chcemy, aby wychowywane przez nas dzieci były wesołe, mądre, dobre, kochane i kochające. Pragniemy, aby „wystartowały” w życie z możliwie pełnym powodzeniem, dlatego też tak bardzo ważna jest współpraca rodziców z nauczycielem w życzliwej i pełnej wzajemnego zaufania atmosferze.
Marzena Jackowska